Grudeq Grudeq
154
BLOG

My Posły! My Posły!

Grudeq Grudeq Polityka Obserwuj notkę 13

 

Uwaga. Poniższy tekst przez zwolenników Platformy Obywatelskiej może zostać uznany za makabryczny. Dlatego zniechęcam zwolenników Donalda Tuska czy Janusza Palikota do jego lektury. Celem autora nie jest nawoływanie do waśni na tle partyjnym, ale do przedstawienie różnic historycznych w sposobach oceny pracy posłów.
 
Proszę zobaczyć jak problem immunitetów poselskich rozwiązywał Jaśnie Oświecony Książe Wojewoda Jarema Wiśniowiecki: http://www.youtube.com/watch?v=b3rFIQeL4EU&feature=related
 
Przez moment wyobraźnia podpowiedziała mi taką delegację Poselską: Palikot, Drzewiecki, Chlebowski, Karpiniuk, Sikorski.. czy widzą już państwo tą dzielną ekipę, w szlacheckich kontuszach albo w kozackich szerokich spodniach, jak po Dzikich Polach stępem na koniach gna do Zbaraża. Ataman Sikorski monosylabizuje Książe Jareeemaa.. ostatni wojeeewoddda ruski, czym rozwesela całe towarzystwo.. Śmiesznie? Co nie? Kozak Palikot mówi, że książę Jarema to pijaczyna. Jeszcze śmieszniej! Ech, pędzi wesoła gromadka przez Dzikie Pole. Jedyne czego się boi to Tuhaj Ryśka i listów od niego, no i rzecz jasna Wielkiego Cara Władimira. Ale póki są księstwa i poszczególne województwa z Rzeczypospolitej do oddania albo obywatele do oddania w jasyr – nie straszne naszej wesołej drużynie takie problemy. Kozak Chlebowski i Kozak Węgrzyn mogą znów żarty z księcia stroić… Bardzo śmieszne. Aż panowie dojadą do Zbaraża. Uff jakie to szczęście, że nie żyjemy w wieku XVII, no i Bracia Kaczyńscy nie sięgają po metody Jaśnie Oświeconego Księcia, chociaż może powinni?
 
My Posły! My Posły!
 
Dzisiaj usłyszałem z ust żywego, nie głupiego człowieka, argument który dotychczas czytałem gdzieś w GW. A mianowicie, że te rozmowy Sobiesiak – Drzewiecki – Chlebowski, to nic złego. Ani tym bardziej bezprawnego. Ot po prostu taka forma lobbingu. Język rzecz jasna fatalny, ale gdzie tam coś jakiegoś dziwnego. Przecież Beger i Lipiński to samo czynili. Słuchałem tego i naprawdę zapragnąłem aby Jarosław stał się chociaż na moment Jaremą.
 
Sprowadzając ad absurdum, zapytałem czy jakby Posłowie prowadzili dyskusje na temat oddania Niemcom Szczecina i Wrocławia, tłumacząc, że tą metodą spłacimy zadłużenie zagranicznie, a więc w sumie jest to korzystne dla Państwa, to czy też można takie rozmowy uznać za dozwolone i nie nadające się do postępowania przed sądem czy Trybunałem Stanu. Wszak przecież to tylko rozmowy, a Szczecin i Wrocław, póty co nadal są Szczecinem i Wrocławiem. Żywy, nie głupi człowiek odpowiedział, że sprowadzam sprawę do absurdu, bo Sobiesiak to lobbysta i dba o swoje interesy. Nic złego. A w końcu to niemożliwe, żeby Chlebowski i Drzewiecki mógł działać na szkodę Rzeczypospolitej. Bo raz, że są w najlepiej walczącej o interesy Polski partii – Platformy Obywatelskiej, a dwa, że są Posłami, a każdy poseł z racji swojego posłowania jest osobą godną zaufania i troszczącą się o interes państwowy. I na tym dyskusja została zakończona.
 
My Posły! My Posły!
 
Tak sobie co dzień mówią Posłowie Platformy Obywatelskiej. A ponieważ są Posłami to Janusza Palikot po raz en – ty może mówić, że dostał ważną nauczkę i się teraz na pewno już poprawi, bo dojrzał, bo przemyślał, bo zmądrzał. Inny Poseł Drzewiecki może mówić o naszej Ojczyźnie, że to dziki kraj, i jednocześnie utrzymywać się z pieniędzy wypłacanych przez ten dziki kraj. I jeszcze może otwarcie powiedzieć, że on przepisy i prawo to ma gdzieś, bo niczym Ludwik XIV Mirek mówi nam: Państwo to ja! A Poseł Sikorski może mówić jakim on to jest z angielska dżentelmanem.
 
No to panowie. Wy nie Posły! Wy buntownicy!
 
Szykować pale! No tak, nie można… demokratyczne państwo prawa. Zasada humanitaryzmu. Trzynaście konwencji genewskich o losie podejrzanego, oskarżonego, być może winnego, ale nie zupełnie plus rzecz jasna konwencja o prawach politycznych.
 
I znów widzę tą wesołą grupkę na koniach, wędrującą przez Dzikie Pola. Ach, gdy tylko dojedziemy do Warszawy. Przecież Car chce silnej Polski, a i Sułtan Turecki ucieszy się z naszego powodzenia, to my przecież tam od razu zaprowadzimy nowe porządki. Przede wszystkim sprywatyzujemy wszystko, a najważniejsza i tak jest miłość. Tylko, żeby tego Jaremy głupiego się pozbyć! Jaaa-reee-maaa. Można być małym człowiekiem i miernym dowódcą. Hahahaha. A ponoć Jarema pije! Ja pije i się przyznaje, znaczy ja lepszy od niego! Odwołać wojewodę Ruskiego. Tusk, Tusk nim powinien zostać, albo Komorowski! My jesteśmy lepsi. Hahahaha
 
Naprawdę macie panowie z Platformy olbrzymie szczęście, że żyjecie w dzisiejszej Polsce. Gdzie pojęcia jak Honor, służba państwu, ojczyzna, poświęcenie, wybitność, zdrada, kara są pojęciami historycznymi. Nikt was na pal wbijać nie będzie. Chociaż… po Rewolucji Francuskiej nigdy nie miało być żadnej następnej Rewolucji, a przyszła Październikowa. Po Październikowej też nie miało być żadnej Rewolucji, a tu Grecja się rewoltuje i są koncepcje, aby tej rewolcie zapobiec utworzyć tam dla Niemiec dodatkowy wyspiarski Land. Ale was pewnie takie rozmyślenia nie pasjonują. Wy Posły! Wy Posły!
 
To jak będzie w Sejmie projekt za zniesieniem immunitetów poselskich, to ja proponuje stosowanie metody Jaśnie Oświeconego Księcia Wojewody!
 
Grudeq
O mnie Grudeq

Konserwatywny, Prawicowy, Antykomunistyczny

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka